KU BŁĘKITOWI
POZNANIA.
Czym jest blueshift
Kiedy zaczynasz postrzegać rzeczywistość jako sieć relacji, powiązań, przesunięć i napięć — zaczynasz myśleć strategicznie. To nie wymaga tytułu filozofa lecz napewno odwagi.
Filozofia nie jest przedmiotem, który można "mieć" czy "opanować" jak matematykę czy historię. Istota filozofii nie mieści się w książkach, sylabusach ani stopniach naukowych. Jej prawdziwą przestrzenią jesteś Ty — prawdziwa filozofia dzieje się tutaj i teraz, w Twoim umyśle.
Filozofia to dynamiczne podejście, to dynamiczna nauka. Ktoś powiedział, że matematyka to królowa wszystkich nauk... to nieprawda. To filozofia jest królową. Matematyka odkrywa już stałe reguły, zasady jeszcze nie odkryte — reguły fundamentalne dla struktury naszego wszechświata. Ale to filozofia uczy nas, co zrobić z tą odkrytą statyczną zasadą. Jak ją używać, kiedy ją użyć, po co ją używać. To filozofia jest królową.
Filozofia jest dynamiczna, bo rzeczywistość jest dynamiczna. Statyczne reguły matematyki to tylko narzędzia — filozofia uczy, jak tych narzędzi używać w żywym, zmieniającym się świecie. To jest właśnie ta "zdolność tworzenia strategii" — nie memorowanie gotowych wzorców, ale rozwijanie umiejętności orientacji w konkretnych, niepowtarzalnych sytuacjach, nawet bardzo krytycznych.
Jeśli nie potrafisz myśleć filozoficznie wobec konkretnej sytuacji, która właśnie się przed Tobą rozgrywa — to masz tylko martwą edukację. Filozofia ożywia edukację, ukazuje kierunek.
To właśnie jest przesunięcie ku błękitowi — ku głębszemu, jaśniejszemu, bardziej znaczącemu wymiarowi wiedzy.
Wiedza bez filozofii jest jak ruch bez celu — rozprasza się.
Wszystko, co nas otacza — ludzie, technologie, idee, decyzje — to złożone, dynamiczne struktury. Nie istnieje jedna, stała mapa rzeczywistości. Orientacja w niej nie polega na zapamiętywaniu faktów ani na szukaniu prostych odpowiedzi, lecz na umiejętnym dostrzeganiu powiązań i napięć, zanim staną się oczywiste i urzeczywistnione. To sztuka widzenia tego, co jeszcze się nie ujawniło, ale już się kształtuje.
Istnieje dziedzina, która od tysięcy lat rozwija właśnie takie zdolności i proponuje konkretny zestaw narzędzi do nawigowania w złożoności
Nie oferuje gotowych strategii. Zamiast tego rozwija zdolność ich tworzenia. Uczy meta-umiejętności: jak myśleć o myśleniu, jak podejmować decyzje o decyzjach, jak wybierać między różnymi możliwościami działania. Elementy takie jak powtarzalność, konieczność, celowość, przypadkowość, stopniowalność, refleksyjna uważność, naturalna prawidłowość czy sprzeczność — to tylko niektóre z narzędzi pozwalających rozpoznawać różne rodzaje porządku i dynamiki w rzeczywistości, ułatwiając wglad w sytuacjie poprzez inny wymiar.
Filozofia jest właśnie tą sztuką — sztuką orientacji. To nauka meta-umiejętności. Nie mówi, co myśleć, ale jak myśleć o myśleniu. To różnica między posiadaniem narzędzi a umiejętnością ich tworzenia w czasie rzeczywistym — w sytuacjach krytycznych. Filozoficzne meta-umiejętności muszą działać automatycznie, intuicyjnie, nawet pod presją czasu i stresu.
Dlatego filozofia to rzeczywiście sztuka - nie tylko wiedza, ale wyćwiczone, zautomatyzowane umiejętności orientacji, które działają też w ekstremalnych warunkach